- autor: tobiasz1517, 2016-09-16 16:44
-
Skład Leżenicy: Piotr Wawryn, Krystian Grzymski, Bartłomiej Kuzka, Michał Kurkiewicz, Rafał Fendorf ( 60' Tobiasz Fiuk), Kamil Grochowski, Dawid Pruciak, Mateusz Rak, Mariusz Domińczak, Adam Jabłoński ( 46' Patryk Ziarkowski), Arkadiusz Żyliński.
Od pierwszego gwizdka arbitra było widać, że nasza drużyna chce wygrać mecz na '' stojąco'', a tak zwyczajnie się nie dało. Iskra Runowo grała z zaangażowaniem, lecz brakowało im przysłowiowej kropki nad '' i''. Ostatecznie nasza szczęśliwa passa się skończyła i zawodnik gospodarzy wykorzystał sytuacje sam na sam z Wawrynem. W pierwszej części konfrontacji było nas stać tylko na indywidualną akcję Dawida Pruciaka zakończoną strzałem minimalnie obok bramki.
Drugą połowo nie wyglądała lepiej, bo już w 60 minucie po dośrodkowaniu z rogu przegrywaliśmy 2:0. Kilka chwil wcześniej ratował nas nasz bramkarz lub poprzeczka. W 65 minucie kolejna '' setka '' Iskry i podwyższenie rezultatu na 3:0. Wydawało się, że jest już po meczu, ale nasza drużyn a w poprzednim sezonie udowodniła, że potrafi grać do ostatniego gwizdka. Po stracie trzeciej bramki Leżenica zaczęła grać o niebo lepiej, gdyż nie wypuszczała Runowa z własnej połowy. W 80 minucie Tobiasz Fiuk zagrał na szesnasty metr do Mateusza Raka, a ten uderzył po ziemi tuż przy słupku. W głowach zawodników pojawił się jakiś lekki płomyk nadziei. W 90 minucie piłkę na skrzydle otrzymał Pruciak i jego próba wystawienia futbolówki na pustą bramkę swojemu koledze z drużyny zakończyła się samobójem. Sędzia doliczył cztery minuty i w ostatniej z nich Rak zagrał diagonalną piłkę do Pruciaka. Nasz skrzydłowy '' złamał'' do środka i bez problemów posłał piłkę do siatki.